JAK BYĆ NORMALNYM CHRZEŚCIJANINEM
JAK BYĆ NORMALNYM CHRZEŚCIJANINEM
CZTERY ZASADY NORMALNEGO ŻYCIA CHRZEŚCIJAŃSKIEGO
4 „C”
Marszałki, 26 grudnia 2019 r.
BOŻE NARODZENIE TO DROGA ŚWIADOMEGO PRZEŻYWANIA SWOJEGO MĘCZEŃSTWA!
Męczeństwo św. Szczepana jest dla nas przykładem radykalizmu chrześcijańskiego życia.
Droga chrześcijańskiego męczeństwa rozpoczyna się od codziennego przeżywania chrześcijańskiej normalności!
Już od jakiegoś czasu, przy różnych okazjach, przypominam osobom ochrzczonym ZASADY NORMALNEGO ŻYCIA CHRZEŚCIJAŃSKIEGO!
Nie mogę bowiem pozwolić, aby moi bracia i siostry w wierze popełniając grzech świętokradztwa, sami skazywali się na piekło!
Jaki jest to grzech?
Po rozmowie z ludźmi, którzy rzadko się spowiadają (raz, dwa razy do roku), wynika jasno, że jest to nieuczestniczenie we Mszy św. niedzielnej!
Podczas spowiedzi czasami zadaję pytanie: czy Pan/ Pani, w tym czasie uczestniczył/ła w niedzielnej Eucharystii? Odpowiadają: CZASAMI!!!
Przerażająca odpowiedź! I nie widzą w tym nic złego!
Dlatego chcę teraz powiedzieć jednoznacznie, że BYCIE NORMALNYM CHRZEŚCIJANINEM OZNACZA PRZESTRZEGANIE 4 ZASAD – dla ułatwienia ich zapamiętania, jest to 4 „C” – SPECJALNA/NORMALNA DAWKA WITAMINY „C” DLA ORGANIMU CHRZEŚCIJANINA!
1 „C” – CODZIENNA MODLITWA
2 „C” – CONIEDZIELNA EUCHARYSTIA
3 „C” – COMIESIĘCZNA SPOWIEDŹ
4 „C” – CZYNY MIŁOSIERDZIA
JEST TO APEL DO LUDZI WIERZĄCYCH!!!
1 „C” – CODZIENNA MODLITWA
Nie można kochać KOGOŚ, nie myśląc o NIM, nie rozmawiając z NIM, nie spotykając się z NIM codziennie! Dlatego chrześcijańska MODLITWA JEST CODZIENNĄ ROZMOWĄ Z JEZUSEM – co więcej, jest to MIŁOSNE SPOTKANIE Z TYM, O KTÓRYM WIEMY, ŻE NAS KOCHA!
2 „C” – CONIEDZIELNA EUCHARYSTIA
Nie można wytrwać w dobrem, wzrastać w świętości, dzielić się miłością, nie przyjmując każdej niedzieli i w uroczystości, takie jak Boże Narodzenie, KOMUNII ŚWIĘTEJ! MSZA ŚWIĘTA JEST DLA CHRZEŚCIJANINA NAJWAŻNIEJSZYM SPOTKANIEM Z JEZUSEM – ON SAM KARMI NAS SWOIM CIAŁEM I KRWIĄ!
3 „C” – COMIESIĘCZNA SPOWIEDŹ
Nie można wzrastać w świętości, przebaczać sobie nawzajem, nawracać się wciąż pokonując własne słabości, nie spowiadając się co miesiąc – z marginesem do dwóch miesięcy – NIE DŁUŻEJ! BRAK SPOWIEDZI CZYNI NASZE SERCE NIECZUŁYM!
4 „C” – CZYNY MIŁOSIERDZIA
Nie można bezinteresownie pomagać innym, dzielić się własnymi dobrami, talentami, wiedzą; nie można kochać tych , którzy się pogubili i cierpią, a żyją obok nas, nie podejmując z miłości do Chrystusa czynów miłosierdzia! CZYNY MIŁOSIERDZIA SĄ SPRAWDZIANEM AUTENTYCZNOŚCI NASZEGO CHRZEŚCIJAŃSKIEGO ŻYCIA!
Dopiero wtedy, gdy zaczniemy żyć radykalnie tymi zasadami rozpoczyna się DROGA RADOSNEGO PRZEŻYWANIA SWEGO CHRZEŚCIJAŃSKIEGO POWOŁANIA. Rozpoczyna się DROGA MĘCZEŃSTWA Z MIŁOŚCI DO CHRYSTUSA!
Dalszą drogę będzie pisał już sam Pan Jezus!
Dlatego pozwólmy Jemu, aby – od teraz i tak już na zawsze – rodził się w nas każdego dnia! Amen